Smok, ogromny jak na szczudłach,
z okolicy zebrał pudła
i ustawiał je w budynek
(i to chyba przez godzinę).
Zrobił zamek, a poza tym
przyozdobił też komnaty,
bo rysunki wsadził w ramki.
Zamontował w zamku klamki.
Zamek świetnie zbudowany,
choć ma kartonowe ściany.
Tu rycerzy stu poległo
pod tą kartonową cegłą.
Ostrzeżenie też na koniec:
gdy księżniczka jest w kartonie.
Jeśli ona się czasami
może nagle zalać łzami,
płacząc w łożu albo w oknie,
to gdy karton jej namoknie,
to już smoka nie potrzeba,
by księżniczka spadła z nieba.
Gdyby wybrał inną drogę?
Cóż, zawrócić wam pomogę.
Wybierz drogę:
- Jeśli uważasz, że Smok jednak zbudował zamek z rysunku.
- Jeśli uważasz, że Smok zbudował zamek z koca.
Potem ćwiczył Smok wytrwale,
a co? Spróbuj wszystko znaleźć:
- ćwiczenie 1
- ćwiczenie 2
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz