wtorek, 8 września 2020

urządzenie

 

 


Poszedł sobie smok jak co dzień
na przechadzkę po ogrodzie.
Patrzy: więdnie coś w upale.
Smok przez chwilę idzie dalej
i butelkę z wodą niesie.
Nim deszczowa przyjdzie jesień,
będą grządki oraz siewki
miały tutaj deszcz z konewki.
Smok pomysłem się zachwyca:
zrobił coś na kształt prysznica
- bawi się od pół godziny,
bardzo cieszą się rośliny.
Kwiatkom podlewanie miłe.
Smok rzekł: - Ja to wymyśliłem!
Jestem mądry! (smok tak wrzeszczy,
gdy z konewki pada deszczyk).





Gdyby wybrał inną drogę?
Cóż, zawrócić wam pomogę.




Wybierz drogę:
- Jeśli uważasz, że Smok jednak wyrzucił butelki.
- Jeśli uważasz, że Smok zrobił smoka.




Wracać nie chcesz? To nie szalej,
sprawdź, co było w bajce dalej.
DROGA A
DROGA B




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz