środa, 14 października 2020

kombinezony

 

 


 

Słoń mawiał, że się przebierze
i siadał przy papierze.
I już skupiona mina:
wydziera coś, wycina,
odmierza i przekłada,
a potem tnie to nadal.
Bo słoń ten ma bystry umysł
i ciągle robi kostiumy.
Wybiera na nie – o rety!,
na przykład stare gazety.
Raz zrobił ze zbędnych kopert
skarpetkę na jedną stopę.
Tu strój uszyty, a przy tym
wygląda jak stare zeszyty.
I słoń puchł czasem z dumy,
że takie wymyśla kostiumy.
A kiedy się przebierze,
każdy się pyta: to zwierzę?



Jeśli te przebieranki Ci się nie podobają, sprawdź te.
Chcesz wiedzieć, co zdarzyło się dalej? Przeskocz tutaj.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz